W dniach 17-19 maja klasa 3a wyjechała wraz ze swoją wychowawczynią p. Jolanta Midor i pielęgniarką p. Marleną Strzelecką na trzydniową zieloną szkołę do Rabki Zdroju. Co dzieci napisały po powrocie:
Wyjechaliśmy 17 maja o 7.00. Po 4 godzinach jazdy byliśmy w Bochni, gdzie czekały na nas warsztaty w średniowiecznej "Osadzie VI Oraczy". Stanowi ona rekonstrukcję średniowiecznej wioski z połowy XIII w. Jest to park archeologiczny, gdzie nie tylko zobaczyliśmy średniowieczną zabudowę, ale także dowiedzieliśmy się, jak wyglądała praca warzelnika, tkaczki, garncarki, kowala, powroźnika oraz zielarki.
Sami spróbowaliśmy jak kręci się liny i tka branzoletki. Jest to miejsce, gdzie średniowiecze jeszcze trwa i przeniesliśmy się w tamte czasy. Następnie spacerkiem udaliśmy sie do Muzeum Motyli, gdzie czekały na nas ciekawostki ze świata owadów i ponad 2500 okazów.
Z Bochni pojechaliśmy do Rabki Zdroju i po zakwaterowaniu poszliśmy na spacer po parku zdrojowym, na inhalacje do tężni solankowej i na warsztaty malowania na szkle w Galerii Artystycznej "Liliana". Podczas malowania wzorów każdy miał wypieki na twarzy, a efek końcowy był niesamowity.
W drugim dniu spotkaliśmy się z ratownikami GOPR w Centrum Koordynacji Ratownictwa Górskiego. Była wspinaczka na ściankę, przejażdżka kładami i wspinaczka na Maciejową. Chwilami było ciężko i gorąco, ale wszyscy dali radę.
Wieczorem szaleliśmy w basenach termalnych w Chochołowie. To było niesamowite - woda 30 st. Celsjusza a w tle Tatry pokryte śniegiem.
Trzeciego dnia była praca na kole garncarskim w pracowni garncarza, spacer po Rabce, lody i wreszcie 4 godziny szaleństwa w Rabkolandzie.
Co dobre jednak szybko się kończy. Zmęczeni, opaleni i pełni nowych doświadczeń, wiadomości i wrażeń wróciliśmy do domu.
Bardzo serdecznie dziękujemy naszej wychowawczyni p. Joli za zorganizowanie wyjazdu, a rodzicom - p. Marlenie, p. Kasi i p. Leszkowi za opiekę. Wdzięczni uczniowie klasy 3a